Pokazaliśmy Wam już nie raz jak „dla zabawy” niszczone jest mienie Spółki. Pamiętacie zapewne te potrzaskane i częściowo spalone elementy białego montażu czy drzwi wejściowe do sanitariatów zewnętrznych. W tym tygodniu poziom głupoty i zuchwałości wandali oraz złodziei znów przekroczył nasze najśmielsze wyobrażenia. A to tylko niektóre ze zniszczeń! Mamy nadzieje, że kępińskie organy ścigania znajdą sprawców i wszystkie osoby biorące udział w tym procederze rozkradania elementów obiektu czekającego na gruntowną rewitalizację. Wierzcie nam, że tego typu sytuacje mające notorycznie miejsce podcinają nam czasami po prostu skrzydła w zabiegach by rozbudowywać ogólnodostępną i nowoczesną infrastrukturę użyteczności publicznej w Kępnie. To po prostu wstyd, by takie rzeczy miały miejsce i to w centrum miasta!